Wg analityków obecnie mamy dobry czas, by rozpocząć budowę domu. Wielu inwestorów więc z pewnością zastanawia się czy rozpocząć budowę, czy też kupić dom jednorodzinny.Ceny mieszkań po okresie mocnych spadków obecnie wydają się dosyć stabilne. Ewentualne korekty stawek są niewielkie. Zauważalny jest także lekki trend wzrostowy. Jak natomiast kształtują się stawki za domy jednorodzinne? Sprawdziliśmy oferty sprzedaży zamieszczane w WGN.
Przyjęliśmy, że sprawdzimy ceny domów jednorodzinnych o powierzchni około 120 – 140 m kw., czyli, jak na Polskie warunki, średnich powierzchniowo. Wg danych GUS przeciętna powierzchnia domu postawionego przez inwestora indywidualnego wynosi około 130 – 140 m kw.
Pytanie o stawki za domy jednorodzinne jest zasadne właśnie teraz, gdyż wg analityków obecnie mamy dobry czas, by rozpocząć budowę domu. Wielu inwestorów więc z pewnością zastanawia się czy rozpocząć budowę, czy też kupić dom jednorodzinny.
Dlaczego obecnie opłaca się ruszyć z budową domu jednorodzinnego? Wynika to przede wszystkim ze spadających cen materiałów budowlanych, łatwiejszego dostępu do kredytów, możliwość negocjacji cen za budowę domu z ekipami budowlanymi (pracy dla budowlańców jest zdecydowanie mniej – w drugim kw. tego roku liczba rozpoczętych budów spadła o ponad 30 proc. w porównaniu do roku 2013) oraz faktu, że jeszcze tylko za ten rok będzie można liczyć na częściowy zwrot VAT – u za materiały budowlane. Zgodnie z zapowiedzią rządu, w 2014 roku ulga z tego tytułu ma być, jeśli nie całkowicie zlikwidowana, to bardzo ograniczona. Dlatego też warto nad planowaną budową domu pomyśleć już w tym roku . Osoby, które przed 1 stycznia 2014 r. poniosą wydatki na zakup materiałów budowlanych (i uzyskają przed tą datą fakturę) – będą miały 5 lat na uzyskanie zwrotu VAT. Za budową domu przemawiają też spadające ceny działek budowlanych. Do końca tego roku stawki, wg obserwatorów rynku, spadną o kolejnych 4 – 5 proc.
Jak kształtują się ceny domów jednorodzinnych wśród ofert zamieszczanych w WGN w największych miastach?
We Wrocławiu dom o powierzchni całkowitej wynoszącej 120 m kw. można kupić za 5500 zł za metr kwadratowy. Tyle kosztuje nieruchomość w dzielnicy Fabryczna. Dom jest w zabudowie szeregowej. W tej samej lokalizacji inna oferta dotyczy domu w zabudowie bliźniaczej. Cena 104 m kw. to 420 tys. zł, czyli stawka za metr kwadratowy wynosi w tym przypadku 4000 zł.
W Krakowie za 120 m kw. domu na Podgórzu (budynek z 1970 r.) trzeba zapłacić 695 tys. zł, czyli po 5700 zł/ m kw. Jeśli szukamy wysokiego standardu i nowego budynku, stawka wzrośnie nawet o 1/3. Za 104 m kw. apartamentu z 2011 roku w Woli Justowskiej chce ponad 8300 zł/ m kw. Są jednak i zdecydowanie tańsze oferty. Na krakowskim rynku pierwotnym 130 – metrowy dom w zabudowie szeregowej w stanie deweloperskim, z 2012 roku kupimy w cenie 4118 zł od metra kwadratowego. 4300 zł za metr to z kolei koszt zakupu 140 metrowego domu (za całość 600 tys. zł) z 2011 roku w lokalizacji Krowodrza.
W rejonie Gdańska za 5800 zł od metra można kupić dom jednorodzinny, wolnostojący w Pruszczu Gdańskim. W samym Gdańsku za dom szeregówkę z 2000 roku, na osiedlu Łostowice zapłacimy 5200 zł za metr kwadratowy. Z kolei dom wolnostojący w rejonie Stargardu Gdańskiego będzie kosztować 4200 zł/ m kw. Bliźniak w stanie deweloperskim w Pruszczu Gdańskim – (rok budowy 2011) to koszt 3490 zł/ m kw.
Pod względem cen domów bardzo atrakcyjnie wypada Poznań. W stolicy Wiekopolski (na podstawie ofert WGN) 120 metrowy dom kupimy po 4200 zł/ m kw. Tyle kosztuje szeregówka z 2006 roku w Komornikach. Z kolei za dom jednorodzinny do remontu na Górczynie oferent chce 3700 zł/ m kw.
Należy pamiętać, że podane powyżej stawki, wyliczone z ofert WGN dotyczą dużych miast i cen ofertowych. Zupełnie inne obowiązują na tzw. prowincji. Wystarczy oddalić się od miasta o kilkanaście kilometrów by cena metra kwadratowego spadła nawet o 1000 zł, nie mówiąc już o dalszych lokalizacjach.
Dla przykładu: w atrakcyjnej turystycznie Polanicy – Zdroju, 120 m kw. domu jednorodzinnego (do remontu) można kupić za 2300 zł/ m kw. W Zgorzelcu mały, parterowy dom jednorodzinny(96 m kw.) na rynku pierwotnym kosztuje 219 tys. zł. , czyli 2200 zł od metra. W Lubinie połówkę bliźniaka w stanie surowym zamkniętym (120 m kw.) oferent chce natomiast 2500 zł/ m kw.
Widać więc, że średnia cena metra kwadratowego domu, uwzględniając prowincję i duże ośrodki, kształtuje się w przedziale 3000 – 3500 zł/ m kw.
Jeśli więc próbować odpowiedzieć na to, czy lepiej kupić dom jednorodzinny, czy też samodzielnie go postawić, wydaje się, że niższe koszty dotyczą samodzielnej budowy. Dosyć dobrowolnie przyjmuje się, że średni koszt budowy metra kwadratowego domu to około 2200 – 2500 zł.
Wg części ekspertów jest jeszcze taniej, a przez spadające ceny materiałów budowlanych, koszty budowy domu zbliżyły się do tych, jakie należało ponieść w 2009 roku. Największe spadki cen materiałów budowlanych dotyczą m.in. płyt z wełny mineralnej, przeznaczanych do ocieplania budynków, farb i impregnatów, a także styropianu. Niewielkie spadki dotyczą natomiast cen betonu.
Mniej zapłacimy też za robociznę. Wg wyliczeń części ekspertów w pierwszym półroczu br. stawki robocizny dla budownictwa mieszkaniowego były niższe o 1,1 proc. wobec czwartego kwartału 2012 r. Niższe stawki wynikają z ogólnej dekoniunktury. Pracy jest mniej, przez co ceny są niższe. Deweloperzy zwlekają z rozpoczynaniem nowych inwestycji (liczba rozpoczętych budów wg GUS jest o ponad 20 proc. niższa niż w ubiegłym roku) i ciągle jeszcze mają sporo zapasów mieszkaniowych do zbycia.
Za rozpoczęciem budowy domu jednorodzinnego przemawiają też spadające ceny działek budowlanych, które po kilkunastoprocentowej korekcie w zeszłym roku, również w tym spadną o kolejnych 4 – 5 proc. Wszystko to sprawia, że budowa własnego domu jest obecnie dobrym rozwiązaniem.Marcin Moneta
Dział Analiz WGN